Andrzej
Prezes Generalny OKMK
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/20 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 20:51, 18 Sie 2007 Temat postu: Warunki socjalno-bytowe pracowników |
|
|
Warunki socjalno-bytowe pracowników
"Delegowani pracownicy przybywając na Ziemie Odzyskane zabierali ze sobą tylko to co najpotrzebniejsze, mieszczące się w podręcznej walizce. Każdy myślał, że przyjeżdża na kilkumiesięczny pobyt. Zakwaterowanie na miejscu każdy dokonał we własnym zakresie, ze względów bezpieczeństwa tworzyły sie grupy kolejarzy którzy rekwirowali mieszkania poniemieckie w skupiskach zwartych. Aprowizacja w pierwszych okresach była nikła, przeważnie droga wymiany towarowej nabywano żywność od żołnierzy radzieckich, oraz w ramach pomocy "UNRA" Oddziały Ruchowo-Handlowe przez swych zaopatrzeniowców zaopatrywały pracowników w produkty żywnościowe jak: mąkę, tłuszcz i konserwy. Z chwilą powstania Miejskiej Rady Narodowej sytuacja natychmiast sie polepszyła przez utworzenie punktów sprzedaży chleba, mięsa i innych. Największym mankamentem było barak stołówki dla pracowników samotnych bez rodzin. Staraniem Ro przeniesiono baraki na teren przyległy przy Oddziale Ruchowo-Handlowym i stołówka z prawdziwego zdarzenia rozpoczęła wydawać obiady. Pierwszym kierownikiem tak ważnej w tym okresie placówki był pracownik Oddziału ob.Jokiel Wacław, który dokonywał "cudów" w zdobywaniu produktów żywnościowych dla zaspokojenia szerokich mas kolejarskich. Z kolei utworzono placówki usługowe dla pracowników kolejowych jak warsztaty krawieckie i szewskie w których pracowali jeńcy niemieccy zwerbowani z pobliskiego byłego stalagu VIII C. Kierownikiem wymienionych warsztatów był pracownik stacji Żagań Tarka Jan, przeniesiony później do stacji Poznań. Z usług krawieckich korzystali szeroko pracownicy, tym bardziej że większość byłą samotna, oraz otrzymywaliśmy przydziały materiałów w ramach pomocy "UNRA".
Służba Zdrowia
Działalność służby zdrowia datuje się od pierwszych dni przyjazdu transportów kolejowych. Pierwszym lekarzem był Dr.Obora, obecnie zamieszkujący koło Poznania, oraz Dr.Byrka, który pełnił funkcje do czasu zgonu w 1954 r. ciesząc się zaufaniem kolejarzy. Pierwszym pielęgniarzem od samego początku był i jest do dnia dzisiejszego obecny laborant Damiecki Czesław. W Żaganiu został w stanie nienaruszonym szpital powiatowy z personelem niemieckim, który w terminie późniejszym został w całości obsadzony przez personel polski.
Warunki kulturalno-oświatowe
Gazety na teren Żagania nie docierały. W późniejszym terminie można było otrzymać "SłowoPolskie" wydawane we Wrocławiu. Łączność ze światem utrzymywano przez radio. Pod egidą ZZK stworzono bibliotekę z książek przekazywanych dobrowolnie ze zbirów prywatnych przez pracowników. Kina poniemieckie były wyszabrowane. Staraniem władz miejskich pierwsze kino miejskie powstało w 1948 roku. Obecnie Żagań posiada 3 kina miejskie i jedno garnizonowe. Pracownicy z baraku potrzeb kulturalnych w wolnym czasie wyżywali się w sporcie. Stworzono klub sportowy "Kolejarz", który juz w 1945 roku rozgrywał spotkania piłkarskie międzynarodowe z byłymi jeńcami włoskimi i francuskimi odnosząc sukcesy. Działalność klubu byłą szeroka, poza sekcją piłki nożnej, czynne były sekcje: szachowa, siatkówki oraz lekkoatletyczna. Do działaczy sportowych zaliczyć należy: Naczelnik parowozowni Hałat, pracownik MO Dobrowolski Mieczysław, Gożdzik Mieczysław, Jonak Stefan i inni.
Pierwsza administracja oddziału PKP Ruchowo-Handlowego w Żaganiu
Założycielem Oddziałem był Naczelnik Mszyk Włodzimierz, który urząd swój sprawował do 1947 roku. Następnym był Naczelnik Sipal-Sypecki, Naczelnik Jabczyk, Hoffman, Bernatek, Piateń, Fiszer i Nowosielski- do chwili zlikwidowania Oddziału w 1957 roku."
Powyższą informację udostępnił Pan Jan Drożdż
Post został pochwalony 0 razy
|
|